fbpx

Blis zajrzał do głów klientów detalicznych. Pobierz raport!

Jednym z większych wyzwań, jakie stoją przed każdym marketerem, jest zrozumienie sposobu myślenia konsumentów. Wszystko po to, aby móc przewidywać jego potrzeby i odpowiednio wcześniej przygotowywać efektywne strategie komunikacji.

plecy kobiety trzymającej zakupy

Od pewnego czasu ścieżka zakupowa konsumentów nie wygląda już tak jak kiedyś. Podzieliła się na wiele etapów, z których każdy wymaga innego podejścia ze strony marki. Wiele firm musiało odejść od tradycyjnych sposobów na prowadzenie biznesu, dostosowując się do szybko zmieniających się, trudnych do przewidzenia, preferencji i zachowań konsumentów.

Nadszedł moment, w którym warto przyznać, że istnieje coś takiego jak luka między naszymi przekonaniami a rzeczywistymi oczekiwaniami konsumentów. By lepiej zrozumieć to zjawisko, zbadać jego skalę i ocenić ewentualne szansę na jej zmniejszenie,  Blis Global zlecił niezależne badanie firmie Sapio Research. Z raportu What really matters to UK retail shoppers?  dowiesz się m.in.:

 

  • Co siedzi w głowach konsumentów?
  • Jak i dlaczego wydają swoje pieniądze?
  • Jak dostosować swoje strategie, aby przygotować się na lepszy rok 2024?

Zwiększ footfall w swoich placówkach stacjonarnych z wykorzystaniem geolokalizacji

W marketingu internetowym często zdarza się, że mimo ogromnych nakładów i prób optymalizacji, tak naprawdę nie wiesz w jakim stopniu reklama przekłada się na rzeczywisty ruch w sklepach. Kampanie online są mierzalne, ale co z tymi, które mają na celu zwiększenie footfall i sprzedaż offline?

Kiedy Twoje KPI dotyczy czegoś więcej niż aktywność wokół kreacji i strony internetowej, tylko nieliczne rozwiązania mogą dostarczyć rzetelne dane o zachowaniu Twoich klientów.

Ankiety? Da się to zrobić lepiej!

Czy ankiety przy kasach to nadal efektywne rozwiązanie? Aktualnie może się to wydawać nieco przestarzałe. Istnieją jednak nowocześniejsze i bardziej efektywne metody, takie jak wykorzystanie urządzeń monitorujących ruch lub własnych aplikacji z systemem nagród za zakupy. Niemniej jednak, obie te metody mogą być kosztowne i nieco niewygodne. Na szczęście istnieje bardziej dostępne rozwiązanie, które jednocześnie dostarcza pełniejszy obraz Twojej grupy docelowej.

Środowisko mobile i geolokalizacja

Realizując kampanię na urządzeniach mobilnych, warto wykorzystać ich pełny potencjał.. Przy zastosowaniu odpowiedniej technologii możesz mierzyć nie tylko interakcje z kreacją, ale także warunki otoczenia, m.in. lokalizację urządzenia. Po takie rozwiązania sięgamy w Blis Smart Platform.

Szczytujemy m.in. dane lokalizacyjne GPS, urządzeń podpiętych pod jedną sieć Wi-Fi, kategorie zainstalowanych aplikacji, aktualną pogodę, dane socjodemograficzne oraz informacje o systemie operacyjnym. Wiedza, jaką zdobywamy, pozwala nam na emisję reklam z chirurgiczną precyzją. I co najważniejsze: te same dane zasilają naszą wiedzę o skuteczności reklam na poziomie offline. Mierzymy, ile urządzeń, na których została wyemitowana reklama było widzianych w oznaczonych punktach sprzedaży, a także badamy wzrost wizyt testami A/B.

6 kroków do skutecznej kampanii optymalizowanej pod footfall

1. Wstępna segmentacja

Analizujemy zachowania grupy docelowej i dzielimy ją na konkretne segmenty. Rozważamy, jak konsumenci przemieszczają się w ciągu dnia, tygodnia i miesiąca, jakich aplikacji używają, jakie miejsca odwiedzają oraz gdzie dokonują zakupów.

2. Zasilenie danymi

Wgrywamy do systemu współrzędne lokalizacji, do których będziemy sprowadzać ruch dla naszego klienta. Całość zasilamy danymi 1st party klienta oraz pozyskanymi od certyfikowanych partnerów.

3. Precyzyjne targetowanie

Wybieramy odpowiednie do celu kampanii formy targetowania. Uwzględniając różne dane szczytywane z urządzeń mobilnych, dzielimy grupę docelową na mniejsze segmenty o podobnych cechach. Następnie decydujemy, w jakich warunkach będziemy im emitować reklamę – czy na jej skuteczność może mieć wpływ aktualna lokalizacja (Proximity lub Path), pogoda lub pora dnia i tygodnia, a także czy chcemy rozszerzyć targetowanie o pozostałych domowników (Habits-to-home).

4. Kreacje z pazurem

Dla jeszcze lepszych efektów, dostosowujemy kreacje w czasie rzeczywistym, np. w zależności od warunków pogodowych czy stanu zanieczyszczenia powietrza. Korzystamy z platformy Celtra, zintegrowanej z Blisem i zasilanej terabajtami danych, co pozwala nam zautomatyzować szybką reakcję na każdy ze scenariuszy.

5. Monitorowanie i optymalizacja

Na bieżąco sprawdzamy wyniki kampanii, jej performance online oraz liczbę wizyt w oznaczonych punktach. Kontrolujemy wyniki w podziale na segmenty, lokalizacje oraz inne, kluczowe dla klienta parametry. W razie potrzeby wykluczamy najgorzej performujących wydawców lub przesuwamy budżet między segmentami tak, aby zakończyć kampanię z jak najlepszym wynikiem.

6. Raportowanie

Po zakończeniu fazy emisji kampanii jeszcze przez kolejne 7 dni mierzymy liczbę wizyt w oznaczonych punktach. Następnie przygotowujemy raport, uwzględniający najważniejsze wskaźniki w podziale na poszczególne segmenty, pory dnia, tygodnia, czy główne lokalizacje.

Przy odpowiednio dużych kampaniach uwzględniamy także wyniki testu footfall A/B. Porównujemy w nich dwie grupy:

  • Eksponowaną, czyli użytkowników, którym została wyświetlona reklama w trakcie kampanii,
  • Kontrolną, czyli użytkowników pasujących do grupy docelowej, jednak nie uwzględnionych w emisji kampanii.

W ten sposób, porównując osoby o podobnym profilu, sprawdzamy realny wpływ reklamy na decyzję o wizycie w sklepie.

Najważniejsze: dane i bezpieczeństwo

Gromadzenie tak szczegółowych i obszernych danych na temat użytkowników smartfonów niesie za sobą ogromną odpowiedzialność. Dlatego stawiamy przede wszystkim na bezpieczeństwo i ochronę prywatności. Technologia Blis jest całkowicie wolna od plików cookies, a wszystkie dane są anonimizowane jeszcze przed zintegrowaniem ich do systemu. Korzystamy wyłącznie z danych opt-in i przestrzegamy przepisów prawa oraz norm branżowych.

Precyzja dzięki geolokalizacji

Dostęp do ogromnej ilości danych to jedno, ale bez precyzji to wszystko niewiele znaczy. Blis jest oparty o wieloetapową walidację danych, która ma na celu wykluczyć błędne dane i lokalizować urządzenia z dokładnością do 5 metrów. Po przejściu przez to sito zostają tylko wartościowe informacje, które pomagają osiągnąć CTR i wskaźniki footfall na poziomie od 0.2 do 5.56%, zależnie od branży, oraz wzrost ruchu względem grupy kontrolnej o 50% netto.

Kluczem do skutecznych kampanii zwiększających ruch w placówkach stacjonarnych jest właściwe operowanie danymi z urządzeń mobilnych. Dzięki wsparciu Blis Global dostarczamy wyjątkowe narzędzie wykorzystujące je w pełnym zakresie, od oznaczenia miejsc, przez segmentację, kreację, emisję i optymalizację aż po wyznaczony cel, czyli wizyty w Twoich sklepach.

Skontaktuj się z nami i dowiedz się, jak możemy wspólnie zwiększyć footfall w Twoich placówkach stacjonarnych dzięki geolokalizacji.

Dlaczego nie optymalizujemy kampanii jednocześnie pod ruch online i offline?

Footfall, czyli liczba wizyt w danym lokalu, to słowo, które przewija się w naszej komunikacji niesamowicie często. Mierzymy ogrom wskaźników z nim związanych, a w mainstreamie w dalszym ciągu głównie kojarzy się z offline’em, jakie więc ma znaczenie dla działki digitalowej?

Naszym zdaniem ogromne. 

W końcu niemal wszystkie działania marketingowe sprowadzają się do jednej, zasadniczej funkcji: wsparcia sprzedaży. No i jeśli tak się składa, że sprzedajesz swoje produkty także w placówkach stacjonarnych, to zasadniczą kwestią wpływającą na liczbę sprzedaży jest liczba odwiedzin Twojego sklepu. Widzisz już, do czego zmierzam? Tak, tak. Mierzymy footfall, żeby zobaczyć, w jakim stopniu nasze działania w Internecie odbijają się na sukcesie Twojej firmy w realnym świecie. To nie tylko się rymuje, ale jest też ważnym KPI dla wielu marketerów.

W kampaniach realizowanych za pomocą technologii Blis footfall mierzymy na podstawie danych lokalizacyjnych z urządzeń mobilnych, pozyskiwanych przez sieć aplikacji partnerskich. Za pomocą testów A/B weryfikujemy, ile z urządzeń, na których emitowaliśmy reklamę, było widocznych w oznaczonych punktach w ciągu kolejnych 7 dni.

Jeśli celem Twojej kampanii jest przyciągnięcie ruchu do placówek stacjonarnych, to najbardziej precyzyjnym wyborem do jego realizacji jest właśnie optymalizacja pod jak najwyższy współczynnik wizyt offline.

Jak to się ma do działań optymalizowanych pod liczbę kliknięć w reklamę? Od strony technicznej te aspekty nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. W kampaniach realizowanych za pomocą Blisa licytujemy powierzchnię w modelu programmatic. Sposób, w jaki to robimy, różni się w zależności od ustalonego celu. Gdy chcemy sprowadzić odbiorców do sklepów stacjonarnych, skupiamy się na urządzeniach w ich najbliższej okolicy. To definiuje naszą strategię licytacji — jesteśmy gotowi zapłacić więcej za konkretną odsłonę, aby przebić konkurencję. Nie skupiamy się wtedy na koszcie, czy jakości kliknięcia, bo nadrzędnym celem jest wyświetlenie kreacji i mapy na tym konkretnym urządzeniu. W przypadku optymalizacji pod ruch online sytuacja ma się inaczej. Dysponujemy znacznie większą liczbą urządzeń, więc mamy większą swobodę wyboru. Wtedy skupiamy się na analizie jak najszerszego zestawu danych i licytacji odsłon o najlepszym potencjale kliknięć i ich ceny.

Jeśli realizujesz swoją kampanię marketingową z nastawieniem na wzrost wizyt offline, niekoniecznie istotna będzie dla Ciebie liczba kliknięć w reklamę. Najważniejsze, żeby konsument dowiedział się o Twojej kampanii, zobaczył konkretne CTA wzywające do wizyty w sklepie i… po prostu do niego poszedł. Oczywiście dobrze, jeśli dodatkowo kliknie reklamę, odwiedzi Twój landing page i na dłużej się zaangażuje w Twój komunikat. Jednak cały czas musisz pamiętać, że zasadniczo to nie jest cel, który sobie postawiłeś, na którym powinieneś się skupić.

Jaką strategię najczęściej polecamy swoim klientom? Odpowiem jak rasowy marketer: to zależy. Jest kilka uniwersalnych zasad, którymi kierujemy się w początkowych etapach projektowania kampanii, a następnie indywidualnie dopasowujemy je do klienta i jego celów. 

  • Jeśli realizujesz kampanię, której nadrzędnym celem jest sprowadzenie klientów do Twoich sklepów stacjonarnych, pokaż im kreację, która zatrzyma uwagę i poinformuje o Twoim produkcie oraz miejscu, w którym jest dostępny. Następnie, gdy będą realnie w pobliżu Twojego punktu, zaprezentuj im uproszczoną wersję z mapą, która zaprowadzi przyszłych Klientów wprost w troskliwe ręce sprzedawców.
  • Jeśli chcesz sprowadzić Klientów na swoją stronę, stwórz rozbudowaną, angażującą kreację, zakończoną wyraźnym CTA. Pamiętaj, że odbiorca musi wiedzieć, jakiej akcji od niego oczekujesz.
  • Zadbaj o miejsce, w którym znajdują się Twoi odbiorcy podczas kontaktu z reklamą. Dłuższym, angażującym treściom sprzyjają spokojne okoliczności: np. dom, przerwa w pracy. Z kolei działanie tu i teraz wymaga możliwości jego wykonania: np. podczas zakupów czy w drodze do domu.

Pamiętaj, że dobrze postawiony cel, to najważniejszy krok w kierunku jego realizacji. A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat kampanii drive-to-store, zostaw <tutaj> swój e-mail i pozwól naszym doradcom o siebie zadbać.

Jak zwiększyć ruch w Twoich placówkach stacjonarnych?

Często zdarza się, że – mimo iż prowadzisz szeroko zasięgową kampanię swojej marki, komunikujesz o jakościowych produktach, świetnej obsłudze i niezwykle atrakcyjnych promocjach – tak naprawdę nie wiesz, jak wydany na te działania budżet przekłada się na zwiększenie sprzedaży w placówkach stacjonarnych.

O ile wszelkie kampanie internetowe, mające na celu wzrost sprzedaży w sklepach online, są w dużej części mierzalne i to na każdym etapie ścieżki zakupowej, to w przypadku kampanii, gdzie KPI jest wzrost sprzedaży offline, możemy co najwyżej zmierzyć ile osób z grupy docelowej widziało czy kliknęło reklamę. Nie wiemy natomiast, ilu konsumentów faktycznie wybrało się potem do Twojej placówki stacjonarnej. A to dlatego, że brakuje nam znajomości dobrych i łatwych we wdrożeniu metod pomiaru ruchu stacjonarnego.

Jedną z metod, dzięki której można sprawdzić wzrost ruchu offline, jest prowadzenie ankiety przy kasie – pytanie o to, czy dany klient widział wcześniej emitowaną reklamę. Są też droższe rozwiązania, np. instalowane w sklepach urządzenia mierzące ruch czy własna aplikacja i benefity za zakupy przy jej wykorzystaniu. Te metody są albo drogie, albo uciążliwe. Na szczęście jest alternatywa.

Środowisko mobile i geolokalizacja

Rozwiązanie na zwiększenie i zmierzenie footfall jest w smartfonach (które posiada 96% internautów w przedziale wiekowym 16-64 lata) oraz zależy od sprytnego wykorzystania geolokalizacji, ale nie tylko.

Sample, jako część  Blis Global, korzysta z technologii Blis Smart, która zbiera i agreguje dane mobilne. Dzięki temu mamy dostęp do danych lokalizacyjnych GPS, urządzeń podpiętych pod dane WiFi, kategorii zainstalowanych aplikacji, danych pogodowych, danych socjodemograficznych użytkowników budynków oraz systemu operacyjnego i modelu danego urządzenia mobilnego. Umiejętne zestawienie tych informacji, pozwala nam precyzyjnie wyemitować reklamy do zdefiniowanej grupy docelowej. I to co jest istotne, daje nam wiedzę na temat tego, ilu użytkowników udało się do danej placówki po kontakcie z reklamą.

To może wydawać się skomplikowane – i być może rzeczywiście takie jest – dlatego postanowiliśmy w kilku punktach opisać, w jaki sposób przeprowadzamy skuteczną kampanię zwiększającą ruch w sklepach stacjonarnych.

Jak to robimy – krok po kroku

1. Tworzymy segmenty konsumentów w ramach grupy celowej. Rozkładamy na czynniki pierwsze zachowanie osób z TG. Analizujemy, gdzie się znajdują / jak się przemieszczają w ujęciu dziennym, tygodniowym i miesięcznym. Bierzemy pod uwagę to, z jakich aplikacji korzystają, jakie serwisy odwiedzają oraz gdzie robią zakupy.

2. Wprowadzamy dane lokalizacyjne placówek stacjonarnych klienta do Platformy Blis.

3. Zdefiniowane segmenty zestawiamy z danymi lokalizacyjnymi placówek oraz danymi od certyfikowanych partnerów zebranymi na Platformie Blis.

4. Wybieramy odpowiednie targetowanie pozwalające nam zrealizować cel kampanii.  Na przykład łączymy dwa rodzaje emisji: Proximity (real time) – emisja w czasie rzeczywistym do osób znajdujących się w pobliżu wybranych lokalizacji oraz Path (retargeting) – emisja do osób, które w przeszłości były widziane w wybranych lokalizacjach.

5. Jeśli jest taka potrzeba możemy przygotować również kreacje. Osobiście jesteśmy fanami kreacji rich mediowych, które mogą się zmieniać np. w zależności od temperatury czy jakości powietrza, w jakiej znajduje się w danym momencie użytkownik. Tego typu reklamy są atrakcyjniejsze dla odbiorców, przez co bardziej efektywne. W Sample korzystamy z platformy Celtra. Dzięki temu łatwo i szybko możemy przygotować nawet skomplikowane kreacje rich mediowe.

6. Na bieżąco monitorujemy przebieg kampanii i w razie potrzeby optymalizujemy działania, by jak najlepiej osiągnąć cel. Robimy to na przykład poprzez wykluczenie z emisji wydawców, którzy mają najgorsze parametry. Zdarza nam się także przerzucać ciężar kampanii z segmentów, które najsłabiej performują pod względem footfall.

7. Po skończonej kampanii przygotowujemy raport, w którym prezentujemy sposób, w jaki performowały poszczególne utworzone przez nas segmenty. W raporcie prezentujemy również porównanie z grupą kontrolną – jest to 10% użytkowników z grupy docelowej, do których nie są kierowane reklamy. Dzięki temu możemy porównać wzrost ruchu w placówkach po emisji reklamy.

Dane, dane, dane i jeszcze raz bezpieczeństwo

Dzięki temu, że jesteśmy zintegrowani z największymi dostawcami danych, jesteśmy w stanie dotrzeć do ponad 20 mln urządzeń w Polsce. A że jesteśmy częścią Blis Global, to z powodzeniem realizujemy też kampanie na rynkach zagranicznych.

Co ważne, wykorzystujemy tylko dane opt in i dbamy o to, by wszystko odbywało się zgodnie z obowiązującym prawem i normami. Posiadamy wymagane certyfikaty oraz członkostwa w instytucjach zrzeszających profesjonalistów naszej branży.

Złożona walidacja danych

Ilość danych do jakich mają dostęp marketerzy jest olbrzymia. Jednak duża część informacji jest zwyczajnie błędna lub niedokładna. Istnieje różnica międy tym, czy dany użytkownik znajduje się na siłowni, czy może w znajdującym się w budynku obok, McDonaldzie. Bywa, że dane lokalizacyjne wskazują, iż niektórzy konsumenci z naszej TG znajdują się np. na środku oceanu lub pustyni – to oczywiście błąd.

W Blis zajmujemy się geolokalizacją od 14 lat. Ciągle rozwijamy i poprawiamy nasze technologie. W procesie wieloetapowej walidacji usuwamy dane, które są błędne. Potrafimy też zlokalizować urządzenie mobilne z dokładnością do 5 metrów. Zwykle okazuje się, że z początkowej masy danych, po ich sprawdzeniu, zostaje 15% tych naprawdę wartościowych.

Właściwie dobrane segmenty, jakościowe dane oraz angażująca kreacja – to wszystko składa się na wysokie CTR i wskaźnik footfall na poziomie od 0,2 do 5,56%  w zależności od branży oraz na wzrost ruchu względem grupy kontrolnej o 50% netto.

Kluczem do udanej kampanii zwiększającej ruch w Twoich sklepach stacjonarnych jest zatem odpowiednie dobranie i wykorzystanie danych geolokalizacyjnych. Dzięki kilkunastoletniemu doświadczeniu Blis Global, którego Sample jest częścią, potrafimy celnie trafić do grupy docelowej z właściwą reklamą, co przekłada się na oczekiwany efekt.

*żródło: Digital 2022 Global Overview Report

Zrozumienie dobrych i złych danych lokalizacyjnych

Dane lokalizacyjne sczytywane ze smartphone’ów, wspierają działania mediowe największych globalnych brandów. Pomagają łączyć świat fizyczny ze światem cyfrowym, wzbogacając multikanałowe plany mediowe.

Dane lokalizacyjne pozwalają nam także na optymalizację kampanii performance ukierunkowanej na obecność odbiorcy reklamy w fizycznym kanale sprzedaży, są wzmocnieniem i uzupełnieniem kampanii outdoor, pomagają w identyfikacji grup celu i w pomiarze faktycznych zachowań konsumenta.

Nie wszystkie narzędzia i podmioty obecne na rynku posiadają jednak właściwą technologię identyfikacji i walidacji danych geomarketingowych. Technologię, która pozwala uniknąć pułapek, fraudów i nieprecyzyjnych danych, które zostaną wykorzystane w projekcie na potrzeby pomiaru, analizy oraz optymalizacji jego skuteczności.

Dlaczego to takie ważne? Otóż, istnieje istotna różnica pomiędzy urządzeniem zlokalizowanym z dokładnością promienia 5m a 50m – zwłaszcza w przestrzeni miejskiej. Aby to zobrazować, możemy w prowadzonej kampanii oznaczyć i targetować osobę, która aktualnie odwiedza salon optyczny lub spaceruje po pobliskim parku. Nie wpłynie to na jej efekt, jeśli naszym celem jest dotarcie do osób znajdujących się w pobliżu punktu sprzedaży klienta. Wpłynie natomiast znacząco, jeśli prowadzimy kampanię dla producenta szkieł kontaktowych. Podobnie tworzenie właściwej segmentacji jest utrudnione, jeśli targetujemy osobę, która aktualnie ćwiczy w klubie fitness, a złej jakości dane pokazują nam urządzenie osoby, która spędza swój czas w oddalonej o 200m restauracji McDonald’s.

Blis zbudował dla swoich klientów technologię do wykrywania i usuwania danych wątpliwej jakości, zanim zostaną one wykorzystane w kampanii. Skala problemu jest ogromna – w Polsce ponad 80% widzianych w naszym narzędziu danych to dane nieprecyzyjne. Na dużo dojrzalszym rynku amerykańskim jest to ponad 60% danych -, generuje to setki milionów odsłon reklamy kierowanych do niewłaściwego odbiorcy, co z kolei przekłada się na miliony dolarów zmarnowanego budżetu.

O tym, z czego wynika pojawienie się tak dużej ilości „złych danych” w systemach emisyjnych, czym się one charakteryzują oraz w jaki sposób technologicznie radzimy sobie z nimi w Grupie Sample, możecie posłuchać w wideo Amy Fox, dyrektor produktu Blis Global.

Dla agencji mediowych i marketerów, niezwykle istotne jest zrozumienie problemu i umiejętność zadawania właściwych pytań dostawcy technologii.

Więcej informacji o Blis Smart Platform, znajdziecie w naszym wideo:

Dobre praktyki w geofencingu, czyli jak dzięki danym mobile, ulepszyć swój marketing

Telefon jest jedynym urządzeniem, które jest przy nas od poranku do wieczora. Z mediowego punktu widzenia, mobile jest więc także jedynym kanałem, dzięki któremu masz szansę na dotarcie do konsumenta w dowolnie wybranym przez siebie momencie.

Geo-fence to „cyfrowe ogrodzenie”. Za jego pomocą możemy wyznaczyć strefy poruszania się lub obecności urządzeń mobilnych w wybranym czasie i określonej przestrzeni.

Geofencing to unikalny produkt, charakterystyczny dla kampanii mobile marketingowych. Poniżej kilka sposobów na jego wykorzystanie:

Oznaczenie budynku lub osiedla z nadreprezentacją osób o określonym profilu

v1-1024x615

Jeśli szukasz anonimowych danych znakomicie opisujących grupę celu – możesz skorzystać ze szczegółowych danych o mieszkańcach budynków oraz osiedli. Dzięki nim poznasz możesz skorzystać w swojej kampanii z wiedzy o m.in. średniej liczbie dzieci w wybranym wieku na danym obszarze, średnich zarobkach, wieku budynku, liczbie mieszkań na danym osiedlu.

Reklama we właściwym miejscu i czasie

sportsman-using-mobile-phone-1024x683

Aktualny stan umysłu odbiorcy reklamy jest niemniej istotny w kontekście jej skuteczności, niż kreacja i profil odbiorcy. W osiągnięciu tego dopasowania pomaga właśnie geofencing. Prędzej bowiem zainteresujesz strojem sportowym kogoś, kto właśnie skończył swój trening, niż tę samą osobę skupioną aktualnie na ważnym projekcie w biurze.

Przewidywanie ludzkich zachowań i faktyczny na nie wpływ

v3-1024x683

To możliwość szczególnie przydatna w promocji produktów, których zakup może być spontaniczny i na który możemy wpłynąć np. poprzez ciekawą promocję. Oznaczamy strefę dojazdu lub dojścia do punktu sprzedaży i tworzymy interaktywną kreację, która wspiera tzw. Performance Offline.

Multikanałowe i cross kanałowe kampanie

v4-1024x683

Geofencing może z łatwością wspierać kampanie outdoorowe poprzez wyznaczanie stref ekspozycji reklamy i spójny przekaz w ramach kreacji mobile.

Wsparcie wydarzeń i promocja w ich trakcie

v5-1024x683

Geofencing jest doskonałym sposobem na dotarcie do osób biorących udział w danym wydarzeniu –  zarówno po nim, jak i w jego trakcie.

Pomiar footfall i wpływ reklamy na wizyty w punkcie sprzedaży

v6-1024x683

Wymienione powyżej dobre praktyki wykorzystania geofencingu w kampanii reklamowej to tylko najważniejsze przykłady, bazujące na doskonałej precyzji, szerokim zestawie danych do analizy oraz łączeniu światów off i online.  To, w jaki sposób możesz wykorzystać geofencing w swojej kampanii, sprawdzisz wysyłając do nas wiadomość.

Czym jest targetowanie na bazie historycznych zachowań offline i w jaki sposób je wykorzystać?

Ponoć aż 93% ludzkich zachowań da się przewidzieć – moment, w którym w tygodniu opuszczamy dom i ruszamy do pracy, ten, kiedy realizujemy cotygodniowe zakupy, miejsce w jakim najchętniej je wykonujemy, wydarzenia, które najmocniej ekscytują i najpewniej zaangażują cały kraj, kluczowe momenty w życiu.

Wykorzystując historyczne dane na temat odwiedzanych miejsc, częstotliwości ich odwiedzin, pory dnia oraz łącząc obecności w wybranych miejscach w obrębie analizowanego okresu, możemy zaplanować kampanie oparte na zrozumieniu jej odbiorcy.

Głęboka wiedza o odbiorcy reklamy i naszym konsumencie, może nam pomóc w przykuciu jego uwagi oraz ostatecznie wpłynąć na jego decyzje zakupowe. Obejrzyjcie wideo w którym, Alex Wright, Global Insights Director Blis, tłumaczy czym jest targetowanie oparte na danych historycznych i mówi o tym, dlaczego powinniśmy (oraz w jaki sposób możemy) ten sposób targetowania wykorzystać.

Nasz sposób na mądry marketing oparty na danych lokalizacyjnych

Wiarygodność oraz jakość danych jest kluczem do efektywnego marketingu. Dzięki technologii BLIS, tworzymy w Sample zaawansowane strategie i kampanie reklamowe oparte zarówno na aktualnej, jak i historycznej lokalizacji, a także na sposobie przemieszczania się konsumentów.

Według CTO Blis worldwide, Aarona McKee, prawidłowa analiza i wykorzystanie danych lokalizacyjnych powinny być priorytetem i centrum każdego biznesu. Dlaczego tak sądzi, skoro geotargetowanie jeszcze do niedawna kojarzone było jedynie z lokalnym biznesem i koncentracją na wybranym, ograniczonym terytorialnie obszarze?

Obecnie sytuacja spowodowana rozwojem technologii jest zgoła inna. Wiedza o tym, gdzie mieszkają i pracują, a także w jakich miejscach i jak często bywają konsumenci, stała się istotnym narzędziem nie tylko planowania, ale i weryfikacji marketingowych strategii największych marek świata. W Sample realizujemy kampanie uwzględniające profilowanie w oparciu o dane lokalizacyjne dla takich marek, jak Volvo, Żabka, Samsung, McDonalds, Honda, Universal i wiele innych. Nasi klienci korzystają z danych znacznie szerzej niż tylko na potrzeby targetowania w oparciu o lokalizację.

Dzięki danym lokalizacyjnym pomagamy im bowiem tworzyć zaawansowane profile konsumenckie, wzbogacone wiedzą o faktycznych zainteresowaniach, ulubionych markach, sposobie spędzania wolnego czasu, miejscu pracy i zamieszkania oraz o marce samochodu ich konsumenta. Możemy również wrócić po czasie z reklamą do osób widzianych w danym miejscu w przeszłości, kierować reklamę do całego gospodarstwa domowego i wielu urządzeń, miksować ją z innymi kanałami np. outdoorem, a także, co unikalne,  optymalizować nasze aktywności reklamowe pod konwersję w postaci wizyt w punkcie sprzedaży.

Blis jest światowym pionierem zaawansowanego marketingu lokalizacji i posiada jedną z najbardziej zaawansowanych platform emisyjnych i DMP na świecie.

Nasi klienci coraz częściej wykorzystują nasze rozwiązanie i unikalną wiedzę o użytkowniku „offline” również po to, aby realizować swoje performance’owe cele online. Największe marki szukają nie tylko rozwiązań innowacyjnych oraz unikalnych możliwości jakie za nimi stoją. Na równi z precyzją liczy się dla nich skala i możliwość zastosowania narzędzia w szerokim zakresie.

Nad tym aspektem pracuje zespół wspomnianego Aarona McKee, rozwijając sieć partnerów i budując elastyczną technologię pozwalającą na zbieranie precyzyjnych danych z wielu źródeł. Jak twierdzi sam Aaron:

Same dane to nie wszystko, naszym zadaniem jest ich właściwa weryfikacja i interpretacja, przetwarzamy terabajty informacji o konsumencie. Do jednego urządzenia przypisane są dane z tysięcy miejsc. Zadaniem mojego zespołu jest stworzenie rozwiązania, które przefiltruje dane, we właściwy sposób je oczyści i sprawi, że w emisji reklamy wykorzystamy tylko te właściwe, dające realną różnicę informację. Musimy umieć opowiedzieć historię w oparciu o dane, chcemy zrozumieć zachowanie człowieka. Podam przykład. Jeśli widzimy telefon w szkole i chcemy trafić do uczniów, powinniśmy – jako dodatkowego parametru – użyć godzin, w których ten telefon jest przez nas widoczny. Filtrować osoby, które widywane są obok szkoły przypadkowo – przechodniów, rodziców, mieszkańców. Odseparowana, pojedyncza informacja o lokalizacji bez kontekstu to za mało – musimy znać prawidłowości, wiedzieć jak funkcjonujemy.

Dlaczego jawność i jakość danych są tak istotne?

Uważamy, że najważniejszym trendem w kontekście danych marketingowych jest coraz dojrzalsze podejście do praw i zgody odbiorcy przekazu, a także otwartość w komunikacji. Dla nas prywatność i bezpieczeństwo danych są najważniejsze. Blis jest silną międzynarodową organizacją i podlega restrykcjom nałożonym przez GDPR w Europie, CCPA w Stanach, POPI w Afryce i wielu innym, w tym największych producentów oprogramowania i technologii mobilnych, jak Apple czy Google.

Koncentrujemy się na tym, żeby konsumenci zachowali pełną kontrolę nad swoimi danymi, na ich prawu do bycia anonimowym, na bezpieczeństwie informacji, które o nich przechowujemy. To bardzo pozytywny trend dla całej technologicznej branży – ograniczający, ale też wiele porządkujący.

W jaki sposób dane lokalizacyjne budują przewagę konkurencyjną BLIS

W Sample korzystamy z jedynej dostępnej na rynku technologii o znaczeniu globalnym, jednocześnie pomagając markom tworzyć strategie dostosowane do ich lokalnych wymagań.